Rynek Infrastruktury
Ekspert przypomina, że przedstawiciele Ministerstwa Transportu informowali jakiś czas temu, że obwodnice zostaną włączone do Regionalnych Programów Operacyjnych i to marszałkowie będą rozdzielać pieniądze między miasta i powiaty. Dobrze ocenia on zmianę decyzji przez rząd.
– Więc dobrze się stało, tylko to jest kropla w morzu potrzeb. Takich pilnych obwodnic jest dzisiaj 300 na drogach krajowych i samorządowych. Także pracy jest jeszcze dużo, a pieniędzy niestety na to nie starczy – przyznaje Adrian Furgalski.
Dyrektor w ZDG TOR zauważa, że obwodnice pojawiły się nagle i ma on nadzieję, że zostały one wybrane według takich samych kryteriów, co inne odcinki dróg, które umieszczono w Strategii Rozwoju Transportu do 2020 roku, z perspektywą do roku 2030.
W strategii jednym z kryteriów jest rozwój demograficzny i gospodarczy i to między innymi one były brane pod uwagę przy dobieraniu inwestycji, które zostaną zrealizowane po 2014 roku.
Inne kryteria w strategii dotyczą kontynuacji inwestycji. – Dziś mamy do czynienia z szatkownicą, zwłaszcza w kwestii dróg ekspresowych – zauważa ekspert. Dodaje, że pod uwagę brane są również pomiary ruchu z 2010 roku oraz prognozy ruchu i poprawa bezpieczeństwa.